Terrence Real w książce pt. “ Nie chcę o tym mówić”, poświęconej męskiej depresji pisze, że “mężczyzna postrzega depresję jako stan kompromitujący i zawstydzający, więc najczęściej pozostaje ona nierozpoznana ani przez niego, ani przez jego otoczenie”(*).

Objawy męskiej depresji

Wielu mężczyzn nie potrafi otwarcie wyrażać takich uczuć jak: smutek, przygnębienie, apatia, lęk, złość czy bezradność. Skrywają je w sobie i za pomocą różnych mechanizmów obronnych próbują wydostać się z wewnętrznego piekła. Oprócz zatem typowych objawów dla depresji, pojawiają się również symptomy nietypowe i trudne do zdiagnozowania (tzw. maski depresji), takie jak: poirytowanie, impulsywność, złość, agresja, pracoholizm, nadużywanie substancji psychoaktywnych, zachowania antyspołeczne, ucieczka w zwiększoną aktywność seksualną. Mężczyźni chorujący na depresję zdecydowanie rzadziej niż kobiety szukają specjalistycznej pomocy. Powodów jest wiele. Jednym z nich jest stereotyp “męskości” – mężczyzna musi być silny, zaradny, potrafiący sprostać różnym wyzwaniom. W efekcie jakakolwiek słabość czy niewydolność mogą świadczyć o nieporadności życiowej mężczyzny. Stąd depresja i jej objawy często postrzegane są jako niemęskie i wstydliwe. ”Prawdziwy mężczyzna” cierpi więc w milczeniu, a cierpienie to, niestety zbyt często, przerywa dopiero śmierć. – W grupie 5255 ofiar samobójstw wykazanych w 2019 roku przez Komendę Główną Policji ponad 4,5 tys. stanowili mężczyźni. To kwestia temperamentu, przesłanek kulturowych typu ”mężczyźni nie płaczą”, nie korzystają z pomocy – mówiła prof. nadzw. Agnieszka Gmitrowicz, suicydolog, psychiatra dzieci, młodzieży i dorosłych w rozmowie ze Sławomirem Zagórskim dla OKO.press(**).

Do pozostałych objawów depresji u mężczyzn należą:

• zmęczenie,
• niepokój,
• zanik chęci do życia,
• wycofanie emocjonalne,
• problemy ze snem,
• brak apetytu,
• zmniejszenie odczuwania przyjemności,
• smutek (zdecydowanie rzadziej niż u kobiet)
• objawy somatyczne,
• zachowania samobójcze.

Na podstawie przytoczonych danych należy stwierdzić, że męska depresja często jest trudniejsza do rozpoznania niż jej kobiecy odpowiednik. Panowie rzadziej przyznają się do choroby i rzadziej niż kobiety poszukują specjalistycznego wsparcia.

• (*) audycja: Nie do powiedzenia, Męska depresja – temat trudny, wstydliwy i przemilczany, polskieradio.pl
• (**) S.Zagórski, Ponad 5 tys. samobójstw rocznie, prób samobójczych 10 razy więcej. Żeby zapobiegać trzeba wiedzieć., www.oko.press